Menu

ⅩⅩⅩⅠⅠ Festiwal Ars Cameralis

9 → 28.11.2023
Bielsko-Biała / Chorzów / Gliwice / Katowice / Pszczyna / Sosnowiec

Herezje

Herezja to bunt wobec ustalonych zasad gry. Jest postawą totalną: sprzeciw wobec dogmatu stawia heretyka poza wspólnotą, staje się on odszczepieńcem, kimś, kto idzie własną drogą, wbrew utartym schematom, często narażając się na ostracyzm.

W tej anarchicznej w duchu postawie kryje się cały sens wszelkiej sztuki. Czym bowiem jest sztuka, jeśli nie ciągłym poszukiwaniem nowych ścieżek? Na co nam sztuka, która nie podejmuje się eksploracji, czy to formalnej czy intelektualnej, estetycznej czy filozoficznej, terytoriów nieodkrytych lub zepchniętych na margines? Nie znaczy to oczywiście, że należy zdetronizować klasyków. Herezja to zawsze akt będący sprzężeniem między tym, co ustalone, zgodne z przyzwyczajeniami, zaprotokołowane, a tym, co nowe, nieortodoksyjne, co może się dopiero odsłonić w przyszłości; nawet tym, co jest wręcz bezwstydnie utopijne i nieosiągalne. Ale zawsze jest starciem z przeszłością. Zawsze ustawia się wobec zastanego.

Sztuka w samej swej istocie jest herezją. Wychodzi „poza”, jest aktem transgresji i nieposłuszeństwa. Drogą kontestacji i wstrząsu. Być może dlatego w dziejach ludzkości, od czasów starożytnych do dziś, polityka i państwo próbowały sztukę ujarzmić. Unieszkodliwić ją, podporządkować swoim celom, a najlepiej zredukować do funkcji utylitarnej, aby stała się albo niegroźnym ornamentem, albo — co gorsza — ordynarną propagandą. A jednak nawet w najbardziej ponurych czasach i ustrojach nigdy nie udało się tego w pełni zrealizować. Sztuka schodziła do podziemia, funkcjonowała w drugim obiegu, udawała się na emigrację. Twórcy i twórczynie, niczym średniowieczni heretycy i męczennicy, byli szykanowani, poddawani torturom, bywali też uśmiercani. Sztuce zawsze udawało się wymknąć, bo i jest w niej — a także w samym akcie twórczym — coś anarchicznego i nieokiełznanego, niepodlegającego całkowitemu zniszczeniu nawet w zderzeniu z najsurowszą cenzurą.

Zaiste, sztuka sama w sobie jest herezją. Paradoksem, bo jej fundamentem jest to, co płynne. Perpetuum mobile, bo w zasadzie napędza się sama, działa nieskończenie i niezależnie od okoliczności. Jest zjawiskiem najbardziej chimerycznym ze wszystkich dziedzin ludzkiej aktywności. Nie daje się ująć w sztywne kategorie, jeśli skostnieje — natychmiast umiera, a jej istotą jest potężny wywrotowy ładunek. Sztuka i herezja to synonimy. Oba te zjawiska są lontem. Zapalnikiem podłożonym pod porządek świata. Tak, tego samego świata, który powstał w wyniku Wielkiego Wybuchu. Znów paradoks? Skąd! Eksplozja jest naszym prapoczątkiem. Powstaliśmy z herezji i rewolucji — ze wstrząsu, który zmienił reguły gry.

Zatem cieszmy się sztuką. To ona jest najdoskonalszym odzwierciedleniem naszej natury. A Festiwal Ars Cameralis, który od lat się zmienia, żywo reaguje na najnowsze zjawiska i jednocześnie prezentuje te, które przed laty były przełomowe i weszły już do kanonu współczesnej sztuki, jest najlepszą przestrzenią dla wszelkich herezji.

Ishbel Szatrawska

Wydarzenia

Koncerty

An Intimate Piano Performance from Lambchop (US), Beauté Barbare: François Lazarevitch & Les Musiciens de Saint-Julien (FR), CEL: Felix Kubin (DE) & Hubert Zemler, Finnish Baroque Orchestra (FI) & Petri Kumela (FI), Forest Swords (EN), Freiburger Barockorchester (DE) & Gottfried von der Goltz (DE), Jesca Hoop (US), Ina West, Kamilya Jubran (FR/PS) & Werner Hasler (CH), Owen Pallett (CA), The Necks (AU), Stian Westerhus (NO) & Maja S.K. Ratkje (NO) present „Die Elektrische Oper”, Will Butler + Sister Squares (US)

Literatura / dyskusje, spotkania /

Monika Glosowitz, Inga Iwasiów, Aneta Kamińska, Eliza Kącka, Jakub Kornhauser, Renata Lis, Zbigniew Machej, Dariusz Nowacki, Monika Ochędowska, Zyta Rudzka, Ishbel Szatrawska, Wojciech Śmieja, Agnieszka Taborska

Pokazy filmowe

Przegląd filmów „Buntowniczki, marzyciele, heretycy”:
→ „Stowarzyszenie Umarłych Poetów”, reż. Peter Weir, 1989
→ „Ścieżka strachu”, reż. Ethan & Joel Coen, 1990
→ „Thelma & Louise”, reż. Ridley Scott, 1991

BAFTA 2023 Shorts / pokaz filmów krótkometrażowych organizowany we współpracy z British Council:
→ Filmy fabularne: „Bazigaga”, reż. Jo Ingabire Moys / „Bus Girl” / reż. Jessica Henwick, „Irlandzkie pożegnanie”, reż. Tom Berkeley, Ross White
→ Filmy animowane: „Chłopiec, kret, lis i koń”, reż. Peter Baynton, Charlie Mackesy / „Middle Watch”, reż. John Stevenson, Aiesha Penwarden / „Your Mountain Is Waiting”, reż. Hannah Jacobs

Projekt Więcej światła!

„ja, bóg” / spektakl w wykonaniu Tomasza Rodowicza i Joanny Chmieleckiej / Teatr CHOREA

„Romeos & Julias unplagued. Traumstadt” / spektakl w wykonaniu Polskiego Teatru Tańca i kolektywu bodytalk

„Światło i cień” / warsztaty, które poprowadzili Bartosz Socha i Beata Zawiślak

Więcej o projekcie można przeczytać TUTAJ (po kliknięciu otworzy się nowa karta przeglądarki)

Sztuki wizualne / warsztaty i wystawy /

„INNY [NIE] OBCY: Arkadiusz Gola” / Więcej o wystawie można przeczytać TUTAJ (po kliknięciu otworzy się nowa karta przeglądarki)

„Koń galopujący na pomidorze czyli podróż w głębiny wyobraźni” / warsztaty, które poprowadziła Bożka Rydlewska

„O ulotności słów”: Michał Smandek, Yannick Vey (FR) / Więcej o wystawie można przeczytać TUTAJ (po kliknięciu otworzy się nowa karta przeglądarki)

Organizator
Partner
Współorganizator
Bilety
Patronat medialny
Ta strona wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia wygody przy korzystaniu z pełnej funkcjonalności. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies można zmienić w ustawieniach przeglądarki.